Swoją przygodę z tatuażem zacząłem w 2012 roku. Tak naprawdę, zawsze szukałem branży, która będzie związana ze sztuką, stąd wybór właśnie takiego zawodu. Pierwszym tatuażem, który zrobiłem, był tribal wykonany na skórze mojego najlepszego przyjaciela. Mieszkałem wtedy w dzielnicy, gdzie prawie wszyscy i wszystko było związane z więzieniem, dlatego wiele osób uwielbiało, jak projektowałem “tatuaże więzienne”. Wywołało to wiele pozytywnych opinii i właśnie wtedy zdałem sobie sprawę, że to jest coś, co chcę robić w swoim życiu. Teraz tatuaż stał się nieodłączną częścią mnie.